Gastronomia, hotelarstwo i turystyka cierpią najbardziej
Branża gastronomiczna, hotelarska i turystyczna w regionie ucierpiała najbardziej z powodu pandemii. Dotyczy to szczególnie małych firm.
- Przed pandemią zatrudniałem nawet do 30 osób. Pierwszy lockdown udało nam się jakoś przetrzymać. Po otwarciu gospodarki w czerwcu ub. roku wydawało się, że nie będzie nawet tak źle, ale drugie zamknięcie nas rozłożyło. Nie byłem w stanie utrzymać dotychczasowego stanu załogi
– mówi jeden z restauratorów w Oświęcimiu.
Lepiej w tej walce o przetrwanie dawały sobie radę duże zakłady produkcyjne czy firmy budowlane.
Dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Oświęcimiu Józef Kała podkreśla, że na rynku pracy w powiecie oświęcimskim nie doszło w ub. roku do gwałtownego wzrostu bezrobocia.
- Od kwietnia natomiast sukcesywnie zwiększała się liczba zarejestrowanych bezrobotnych, w czerwcu nawet do 3570 osób
– mówi Józef Kała.
W styczniu 2020 roku w powiecie oświęcimskim wynosiła ona 2880, a na koniec roku wzrosła do 3504. Porównywalne dane były w powiecie chrzanowskim, gdzie na początku ub. roku było 2908 bezrobotnych, a w styczniu tego roku ta liczba wzrosła 3505.
Największy przyrost bezrobotnych odnotowano w wadowickim urzędzie pracy z 3173 w styczniu 2020 do 4301 styczniu 2021, a najmniejszy w olkuskim z 3501 do 3730.
- Statystycznie nie jest źle, ale należy pamiętać, że te negatywne trendy udało się powstrzymać za sprawą pomocy udzielanej w ramach tarcz antykryzysowych
– mówi Piotr Polak, dyrektor olkuskiego Urzędu Pracy.
Podobnego zdania jest szef oświęcimskiego PUP. - W ramach tarcz w części pomocy obsługiwanej przez urzędy pracy, w naszym wypłaciliśmy przedsiębiorcom ponad 56 mln zł – wylicza Józef Kała.
Rzecz w tym, że nie wszystkie spełniały warunki, żeby skorzystać z tarcz antykryzysowych. Na przykład, gdy w rodzaju zgłoszonej działalności nie miały wpisanej jako głównej tej, które były objęte tarczą. - Poza tym była to pomoc przewidziana na kilka miesięcy – dodają przedsiębiorcy.
Poszukiwani budowlańcy, monterzy i spawacze
Co ważne jednak, na rynku pracy wciąż jest sporo nowych ofert. Niektórzy przedsiębiorcy, wręcz mówią o deficycie. - Od pewnego czasu szukam kierowców z uprawnieniami C+E i okazuje się, że jest z tym problem – mówi właściciel firmy transportowej z Andrychowa.
W powiecie wadowickim szanse na znalezienie pracy mają także m.in. stolarze meblowi, monterzy, spawacze i budowlańcy. W tej ostatniej branży deficyt jest także w pozostałych powiatach Małopolski zachodniej. Ponadto w oświęcimskim poszukiwani są sprzedawcy, w chrzanowskim kucharze, pracownicy biurowi, a w olkuskim mechanicy samochodowi.
- Co ciekawe, w ub. roku odnotowaliśmy w powiecie chrzanowskim nawet wzrost podjęć pracy jeśli chodzi o osoby wcześniej zarejestrowane jako bezrobotne – zauważa Barbara Babijczuk, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Chrzanowie.
W ostatnich dniach PUP w Oświęcimiu miał 102 propozycje ofert, obejmujące łącznie 264 wolne miejsca pracy. W wadowickim urzędzie było ich 111 (187 miejsc pracy), chrzanowskim – 63 (182 miejsca), a w olkuskim – 13 (74 miejsca).
Część pracodawców nie ukrywa, że pracowników szuka wśród cudzoziemców, głównie z Ukrainy, którzy chętniej przystają na przykład na pracę na zmiany czy przy liniach produkcyjnych.
Obawy o przyszłość
Przedsiębiorcy w większości nie chcą prognozować, co będzie dalej. Panuje nastrój wyczekiwania. Oszczędności i pomoc z tarczy się wyczerpują.
Także w urzędach pracy nie podejmują się przewidzieć sytuacji na rynku pracy w kolejnych miesiącach tego roku.
- Dotąd nie mieliśmy zwolnień grupowych. Czy jest to cisza przed burzą? Na pewno na rynku panuje duża niepewność. Wszystko będzie zależało od rozwoju pandemii i odmrażania gospodarki
– dodaje dyrektor chrzanowskiego PUP.
Według dyrektora PUP w Olkuszu, sytuacja może bardziej wyjaśnić się po pierwszym kwartale, co wiąże się z wygasaniem umów na czas określony czy zwolnieniami w ogólnopolskich przedsiębiorstwach, które działają także na lokalnych rynkach pracy.
- Kolejny apartamentowiec w Oświęcimiu. Luksusowe mieszkania mają wzięcie
- W szpitalu w Jaroszowcu leczą pacjentów post-covidowych. Na nowo uczą się oddychać
- Nowości w Energylandii. Takich atrakcji jeszcze w Polsce nie było!
- Dwa wypadki na torach w ciągu jednego dnia. Jak to możliwe? Kto zawinił?
- Oto nowa "sypialnia" dla Krakowa i Katowic. Powstaną tu setki mieszkań!
- Pałacyk Dietla w Kluczach od środka. Prezentuje się jak z bajki
FLESZ - Koronawirus. Jak się przed nim uchronić
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?