In vitro w Olkuszu. Powiat będzie dofinansowywał diagnozowanie i leczenie niepłodności. Radni podjęli uchwałę w tej sprawie niejednogłośnie

Program na zlecenie powiatu przygotowała przewodnicząca zarządu Stowarzyszenia Na Rzecz Leczenia Niepłodności i Wspierania Adopcji „Nasz Bocian” Marta Górna, która na sesji przedstawiła jego założenia radnym oraz mieszkańcom powiatu.

- Mam przyjemność zaprezentować państwu program, który jest programem mam nadzieję, który spełni oczekiwania wszystkich mieszkańców państwa powiatu. Jest on programem niesamowicie włączającym, który pozwoli na to, żeby rozwikłać problem związany z niepłodnością i niezamierzoną bezdzietnością wszystkich par, które będą chciały podjąć się diagnostyki i leczenia bez względu na to jaką będą chciały obrać ścieżkę - mówiła podczas posiedzenia Rady Powiatu w Olkuszu Marta Górna.

„Program polityki zdrowotnej w zakresie diagnozowania i leczenia niepłodności dla mieszkańców powiatu olkuskiego na rok 2023” ma obejmować badania oraz metody leczenia, które nie są refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Mowa tu między innymi o badaniach nasienia, hormonalnych, genetycznych a nawet dietetycznych. Jeśli chodzi natomiast o metody leczenia to w grę wchodzi metoda zapłodnienia pozaustrojowego znana także jako in vitro.

Jak podkreśliła przewodnicząca zarządu „Naszego Bociana” szacunkowo w powiecie olkuskim znajdują się 4354 niepłodne pary, z czego leczeniem z wykorzystaniem metody in vitro ma zostać objętych 12 par. Oczywiście, po wcześniejszej procedurze zakwalifikowania się do programu.

Kwota, która będzie przysługiwać w ramach dofinansowania będzie wynosiła 1780 złotych na diagnostykę niepłodności i 5000 złotych na zastosowanie procedury in vitro. Roczny koszt programu to 149 tysięcy złotych.

Program ma być finansowany przez jednostki samorządu terytorialnego z powiatu olkuskiego. Jak poinformowała podczas sesji wicestarosta Paulina Polak gminy: Olkusz, Bukowno, Bolesław oraz Trzyciąż wyraziły chęć partycypowania w tych kosztach. Władze gmin Klucze oraz Wolbrom postanowiły natomiast zostawić tą decyzję radnym.

Na sesji nie zabrakło wątpliwości dotyczących inicjatywy. Odnosiły się one między innymi do: ilości par, którym pomoże dofinansowanie, kwoty tego dofinansowania, tego, że finansowana ma być jedynie metoda zapłodnienia pozaustrojowego a także tego, że pomoc finansowa ma dotyczyć jedynie pierwszej próby zapłodnienia metodą in vitro a ta nie zawsze kończy się „sukcesem”.

Na wszystkie wątpliwości samorządowców odpowiedziała autorka „Programu polityki zdrowotnej w zakresie diagnozowania i leczenia niepłodności dla mieszkańców powiatu olkuskiego na rok 2023”.

- To, że finansujemy jedynie in vitro to nie jest prawda. 2/3 kwoty, która jest przeznaczana na realizację tego programu to są pieniądze przeznaczone na diagnostykę, która będzie się odbywała w specjalistycznych ośrodkach, która będzie dokonywana nie przez przypadkowych lekarzy a specjalistów, którzy zajmują się problemem niepłodności i dobrze się na nim znają – tłumaczyła Marta Górna.

Jak kontynuowała przewodnicząca zarządu „Naszego Bociana” ilość osób, których dotyka problem bezpłodności jest niepodważalna, ponieważ bazuje na danych wszystkich towarzystw naukowych, które były wielokrotnie potwierdzane. Dodatkowo Marta Górna zaznaczyła, że w przypadku takiej ilości osób jak ta, która zostanie objęta programem w powiecie olkuskim ciężko przewidzieć u ilu par in vitro przyniesie pozytywny efekt za pierwszym podejściem.

Ostatecznie uchwała przyjmująca program została przyjęta. Za jej wprowadzeniem opowiedziało się 12 radnych. Głos przeciwny wyraziło 6 samorządowców. Od głosu wstrzymały się natomiast 4 osoby.

Powstanie Styczniowe wzmocniło ducha oporu przeciwko Rosji