Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dłużec: nie mieszkają w nowym domu, bo nie mają wody

Katarzyna Ponikowska
Katarzyna Ponikowska
Właściciele domu w Dłużcu (gmina Wolbrom), Maciej Braumberger z żoną, od trzech lat starają się o przyłączenie swojej posesji do sieci wodociągowej. Bezskutecznie! Oskarżają urzędników o piętrzenie trudności. Ci natomiast twierdzą, że wody nie ma przez zaniedbania ze strony mieszkańców.

Batalia o wodę trwa od momentu, kiedy państwo Braumbergerowie rozpoczęli budowę domu, trzy lata temu. Inwestycja została ukończona w półtora roku, bez dostępu do bieżącej wody, mimo że Braumbergerowie mieli wszystkie pozwolenia na budowę, więc i wydawało im się, że prawo dostępu do publicznej sieci uzyskają bez problemu. - Wodę dowoziliśmy w beczkach od rodziny z Wolbromia. Z czasem, kiedy mieliśmy już dach, zbieraliśmy też deszczówkę - opowiada pan Maciej. Kiedy budowa dobiegała końca, przyłącza wodociągowego wciąż nie było. Minęło kolejne półtora roku i nic się w nie zmieniło. - Mamy własne lokum, ale jesteśmy zmuszeni mieszkać ponad 20 kilometrów dalej w Olkuszu, u rodziny - ubolewa Maciej Braumberger. - Potrzeba nam kilku dni, żeby wykończyć dom i w nim zamieszkać. Ale jak to zrobić bez wody?- pyta bezradnie.

O ile sieć wodociągowa w drodze została wykonana pod koniec 2011 r., to już z przyłączem idącym przez działkę jest gorzej. - Od początku urzędnicy rzucają nam kłody pod nogi - denerwuje się pan Maciej. Brak dokumentacji geodezyjnej, nieaktualne mapy czy brak pieniędzy - to jego zdaniem, tylko niektóre z przeszkód w przyłączeniu do wodociągu.

Z zarzutami nie zgadzają się urzędnicy. - To, że ci ludzie nie mają przyłącza jest zaniedbaniem z ich strony - mówi Marek Kałwa, kierownik Referatu Infrastruktury Urzędu Miasta i Gminy w Wolbromiu. - My zrobiliśmy swoje, wybudowaliśmy przyłącze do działek. Teraz mieszkańcy powinni skontaktować się z Wolbromskim Zakładem Wodociągów i Kanalizacji, który wykona dalsze prace. Z tego co wiem, pracownicy czekają na kontakt ze strony właścicieli posesji - radzi urzędnik.
Jednak jak twierdzą Braumbergerowie projekt został już złożony w WZWiK.

- Codziennie wysyłamy do nich jakieś pisma. Wszystkie pozostają bez odpowiedzi - denerwuje się pan Maciej. - Zgromadziliśmy już ponad sto takich dokumentów - podkreśla mężczyzna.

Mieszkańcy feralnej nieruchomości nie zamierzają dać za wygraną. Chcą udowodnić urzędnikom zaniedbania. - Jesteśmy w trakcie rozmów z radcą prawnym. Jeśli trzeba będzie, skierujemy sprawę do sądu. Tak ludzi traktować nie można - mówią. Poinformowali też media, "Gazetę Krakowską" i "Wiadomości i Wolbromskie".

Konkurs "Buty w obiektywie!" Zobacz zgłoszone zdjęcia i oddaj głos!

Kulturalni o kulturze. Czytaj ciekawe wywiady z ciekawymi ludźmi!

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olkusz.naszemiasto.pl Nasze Miasto