Ponad 2 tony przejętych narkotyków wartych w hurcie ponad 60 mln zł, a w detalu 180 mln zł, 7 osób zatrzymanych, zlikwidowane laboratorium i 2 magazyny narkotykowe, przejęte urządzenia i półprodukty - to efekt pracy policjantów z Zarządu w Krakowie CBŚP i prokuratorów. Znaleziono też broń palną. Warto zaznaczyć, że laboratorium zostało zlikwidowane przed rozpoczęciem produkcji, a z zabezpieczonych półproduktów można by wyprodukować setki kilogramów mefedronu. Sprawa jest rozwojowa.
W Zimnodole pod Olkuszem w Małopolsce doszło do zabójstwa. 22 lutego 2024 roku odnaleziono ciało mężczyzny. Do szpitala trafiła kobieta. Policja, pod nadzorem prokuratury, prowadzi śledztwo.
Sprawa Adama Zielnika, burmistrza Wolbromia, który stanął przed olkuskim Sądem Rejonowym jako oskarżony, ma akcję pełną zwrotów. Przypomina trochę dramat a trochę kabaret. Na ostatniej rozprawie burmistrz zaznania przed sądem zakończył słowami: "W związku z powyższym więcej grzechów nie pamiętam". Przypomnijmy. Adam Zielnik oraz jego zastępca Bożena Konieczny są oskarżeni o podżeganie starosty olkuskiego Bogumiła Sobczyka do popełnienia przestępstwa.
Policjanci CBŚP, przy wsparciu kontrterrorystów z Krakowa, zatrzymali mężczyznę, u którego zabezpieczyli 27 jednostek broni palnej, ponad 2,2 tys. sztuk amunicji, ponad 6 kg prekursorów materiałów wybuchowych, kilkanaście kg materiałów o właściwościach wybuchowych, urządzenie służące do zdalnej detonacji, 67 szt. zapłonników, a także ponad milion złotych w gotówce. Śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Opolu.
Są takie miejsca w każdym mieście, które lepiej omijać szerokim łukiem. Również w Olkuszu nie brakuje takich. Jeśli nie wszystkie, to z pewnością znakomita większość, została zamieszczona na policyjnej Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa.
Policjanci z Komisariatu Policji w Bukownie zatrzymali 54-latka, który jest podejrzany o znęcanie nad żoną i dziećmi. Decyzją sądu mężczyzna trafił do aresztu na dwa miesiące.
W Małopolsce jest kilka zakładów karnych. Dwa z nich funkcjonują w zachodnich rubieżach województwa, czyli Wadowicach i Trzebini. Zajrzeliśmy za mury, które nikt nie chce trafić, ale wielu musi tam żyć. Kliknij w przycisk „zobacz galerię” i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu pojawili się w Szkole Podstawowej nr 2 w Olkuszu na lekcjach klas pierwszych, drugich, czwartych i piątych. Uczyli m.in. jakie niesie ze sobą niewłaściwe korzystanie z Internetu.
Dzielnicowi to funkcjonariusze policji, którzy są najbliżej mieszkańców i utrzymują z nimi stały kontakt. Zajmują się sprawami bezpieczeństwa na przydzielonym im obszarze. Swoje rewiry znają doskonale i często dzięki temu mogą nieść skuteczną pomoc. Prezentujemy dzielnicowych, którzy pełnią służbę w powiecie olkuskim. Przy każdym z nich podany jest rewir, w którym działają oraz dane kontaktowe. Kliknij w przycisk „zobacz galerię” i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.
Zostały skazane za różne przestępstwa, a - mimo to - wciąż pozostają na wolności. Policja wciąż poszukuje mieszkanki powiatów zachodniej małopolski; chrzanowskiego, oświęcimskiego, olkuskiego i wadowickiego. Prosi o pomoc w ich zatrzymaniu. Zapewnia anonimowość. Kliknij w galerię i zobacz wizerunki oraz nazwiska kobiet, którym udało się uciec przed wymiarem sprawiedliwości.
Kilka z tych miejsc opisywały światowe media, na temat innych krążą jedynie legendy, kolejne były obiektem badań naukowców czy specjalistów od trudnych do wyjaśnienia zjawisk. Małopolska Strefa Mroku albo małopolskie "Paranormal Activity" - czyli zjawiska paranormalne - zdarzały się w górach, domach, lasach czy na drogach. Dotyczą seansów spirytystycznych, zagadkowej katastrofy lotniczej, makabrycznych zbrodni i nie do końca wyjaśnionych wydarzeń (czasem wyssanych z palca). Przejdź do galerii i poznaj te historie.
W związku z treścią niniejszego artykułu informujemy, że Sławomir Nowak wystąpił z powództwem o ochronę dóbr osobistych. Nagranie z Olkusza, na którym drobny pijaczek zmuszany jest dla zabawy w "walenie w wiadro", o którym mozna przeczytać w piątkowej (27.05.2022) "Gazecie Krakowskiej", a w internetowym - w sobotę, to tylko czubek góry lodowej. - Co mnie obchodzi, że jakiś pijak, narkoman, żul czy inny element robi jakieś głupoty i dostanie za to parę złotych na tanie wino albo ... mleko? - zapytacie. Otóż trzeba mieć świadomość, że dzieje się to wszystko za pieniądze waszych nastoletnich pociech, mężów a nawet żon i babć. AKTUALIZACJA. Niecałe 48 godzin po opublikowaniu tego tekstu Krzysztof Kononowicz trafił do szpitala. Był, jak twierdził, głodny, odwodniony, z nieleczoną cukrzycą. Czy stał się ofiarą bezwzględnego patostreamera z południa Polski?