Zobacz zdjęcia -KLIKNIJ TUTAJ.
GKS Tychy - Zagłębie: Sosnowiczanie zjechali z lodu
Hokeiści GKS Tychy po raz czwarty w tym sezonie ograli Zagłębie, choć spotkanie z sosnowiczanami znów było bardzo zacięte. Podopieczni trenera Pekki Tirkkonena odnieśli piąte z rzędu zwycięstwo i w ostatniej V rundzie Tauron Hokej Ligi będą walczyć o zakończenie sezonu zasadniczego na pozycji wicelidera.
Tyszanie dopingowani we wtorkowy wieczór przez 1700 fanów objęli prowadzenie na początku II tercji po indywidualnej akcji Szymona Marca, który z okolic bulika posłał krążek z okienko bramki gości. Sosnowiczanie odpowiedzieli wyrównującym trafieniem Valtteriego Niemiego. Fin wykorzystał błąd ustawienia zespołu GKS i pokonał Kamila Lewartowsklego zastępującego między słupkami gospodarzy chorego Tomasa Fucika.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA KIBICÓW I MECZU GKS TYCHY - ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC
W 32 minucie tyszanie dostali drugą karę i Zagłębie przez ponad minutę miało grać pięciu na trzech. Podopieczni trenera Piotra Sarnika wykorzystali podwójną przewagę i strzelili gola, ale sędziowie anulowali bramkę Patryka Krężołka uznając, że wcześniej rywale wytrącili kij Filipowi Komorskiemu i dodatkowo nałożyli na gości 2 minuty kary.
Sosnowiczanie w ramach protestu zjechali z lodu i udali się do szatni, bo mieli doskonale w pamięci, że w poprzednim meczu z GKS 20 grudnia to właśnie decyzje arbitrów pozbawiły ich punktów. Gdy po kilku minutach gracze Zagłębia wrócili na taflę zostali dodatkowo ukarani karą techniczną za opóźnianie gry i oba zespoły grały w 3-osobowych składach.
Losy spotkania rozstrzygnęły się w III tercji. W 52 minucie sędziowie sygnalizowali karę gracza Zagłębia i tyszanie wycofali bramkarza grając w szóstkę na lodzie, a Mateusz Ubowski z bliska posłał krążek do siatki. Zwycięstwo GKS przypieczętował w 55 minucie Ukrainiec Pawło Padakin dobijając swój własny strzał.
GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 3:1 (0:0, 1:1, 2:0)
Bramki 1:0 Szymon Marzec - Mateusz Ubowski, Christian Mroczkowski (26), 1:1 Valtteri Niemi - Oskar Krawczyk, Damian Tyczyński (29), 2:1 Mateusz Ubowski - Christian Mroczkowski, Olaf Bizacki (52), 3:1 Pawło Padakin - Oskar Jaśkiewicz (55)
Kary Tychy - 8 minut, Zagłębie - 6 minut.
Widzów 1.700.
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?