Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Woda z kranu czy z butelki - co lepsze?

Katarzyna Ponikowska
Woda z kranu czy z butelki?
Woda z kranu czy z butelki?
Woda z kranu czy z butelki - mieszkańcy Małopolski zastanawiają się, co jest lepsze. Specjaliści podkreślają, że woda z kranu jest czysta. Ale ważny jest też stan techniczny sieci, którą płynie

Woda z miejskich wodociągów jest czysta i nadaje się do picia bez przegotowania. Takie jest zdanie lokalnych sanepidów i wodociągów. Specjaliści polecają picie wody z kranu, ale pod warunkiem, że sieć, którą woda dopływa do naszych domów i mieszkań jest w dobrym stanie.

- Chrzanowska woda pochodzi z ujęć głębinowych. To bardzo dobra woda, z powodzeniem można by ją butelkować - uważa Wojciech Heitzman z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Chrzanowie. Dodaje również, że woda jest regularnie badana i jej parametry są porównywalne z tanią wodą butelkowaną z marketu. problemem jedynie jest posmak chloru, ponieważ wodę trzeba uzdatniać. - Może też być mętna, bo często płynie starymi, skorodowanymi rurami - dodaje Heitzman.

Mieszkańcy często nie mają nawet pojęcia o tym, jak dobrą wodę mają w kranach. Narzekają, że nikt ich o tym nie informuje. - Nie piję "kranówy" bo boję się, że jest zanieczyszczona - tłumaczy Maria Moskalik z Oświęcimia. - Gdybym znała wyniki badań i miała gwarancję, że jest zdatna do picia oczywiście, że bym ją piła. Niestety nikt nie informuje nas o tym i nie ma się co dziwić, że ludzie wolą kupić za kilka groszy butelkę w markecie - wyjaśnia kobieta. Anna Piwowarska z os. Zasole wody z kranu też nie pije. Specjalnie dla nas zaryzykowała i skosztowała "kranówy". - Nie spodziewałam się, że jest tak dobra - mówi kobieta po wypiciu szklanki wody. - Smakuje jak ta prosto ze studni. Teraz już wiem, że nie warto przepłacać. Szkoda, że tak późno się dowiaduje - wyjaśnia kobieta.

Są jednak też tacy, który pili wodę z kranu, nim zaczęło się o tym głośno mówić. - Znajoma, która miała informacje z wodociagów na temat składu wody, poleciła mi, żeby nie kupować butelek, bo nie ma sensu. Piję wodę w kranu już od jakiegoś roku i nie widzę żadnej różnicy - podkreśla Katarzyna Wójcik z Olkusza. - Poza oszczędnościami - dodaje. Pijąc w Olkuszu wodę z kranu - dwa litry kosztują nas zaledwie 1 grosz. A najtańsza woda 1,5-ltrowa w markecie to koszt ponad 1 zł.

Są też przeciwnicy picia wody z kranu. - Woda z kranu nie ma znaczenia zdrowotnego ze względu na nikłą zawartość składników mineralnych i niestabilny skład. Musi być czysta bakteriologicznie i chemicznie, bo inaczej nie nadawałaby się do picia. A woda to też składniki mineralne, których potrzebuje organizm - zauważa Tadeusz Wojtaszek, prezesa Krajowej Izby Gospodarczej Przemysł Rozlewniczy. - Akcja, żeby pić wodę z kranu, to sposób na reklamę dla przedsiębiorstw wodociągowych - uważa Tadeusz Wojtaszek. - Trzeba pamiętać o jednym. Woda z kranu i woda z butelki to zupełnie inny rodzaj wody. Woda butelkowana jest pierwotnie czysta i zdrowa w 100 procentach. Nikomu nie zaszkodzi. Natomiast woda z wodociągów musi być uzdatniana a często płynie starymi rurami, które powodują namnażanie się bakterii - dodaje.

Z takimi zarzutami nie zgadza się Dorota Stach z laboratorium Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Olkuszu. - Badamy wodę również u konsumenta, nie tylko "u źródła" - podkreśla i dodaje, że pracownicy w laboratorium piją wyłącznie wodę z kranu. - Nie kupujemy butelkowanej, nasza jest lepsza - uważa Stach.
Tym bardziej, że w wodzie z Olkusza do zabijania bakterii nie korzysta się z chloru, ale lamp UV. -Dzięki temu woda nie zmienia smaku. Woda jest chlorowana tylko profilaktycznie, raz na pół roku - dodaje Dorota Stach.

Sławomir Garboś, Zakład Higieny Środowiska, Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego zachęca, by pić wodę z kranu, ale ostrożnie. - Woda wodociągowa może ulegać wtórnemu zanieczyszczeniu metalami w sieci dystrybucyjnej, przyłączach do budynków i instalacjach wewnętrznych i ta woda, którą czerpiemy z kranów ma inną jakość niż ta opuszczająca zakłady uzdatniania. W związku z tym w celu uniknięcia spożywania wody z wysokimi stężeniami niklu, ołowiu, kadmu, miedzi i cynku, ważne jest przepłukiwanie kranów silnym strumieniem wody przez kilka sekund - zwłaszcza po dłuższych okresach nie używania wody: po nocy czy po powrocie do domu z pobytu weekendowego - mówi Garboś.

Rozmawiamy ze Stanisławem Witczakiem, profesorem z Katedry Hydrogeologii i Geologii Inżynierskiej Akademii Górniczo-Hutniczej.

Jak ocenia pan wodę z Chrzanowa, Olkusza, Wadowic i Oświęcimia? Która jest najlepsza?
- To podobne typy wody. Są w większości dość twarde, a takie są według badań dobre dla zdrowia. Statystyki pokazują, że osoby pijące taką wodę, mają mniejszą skłonność do zachorowań na serce. W wodzie z wodociągów jest z kolei stosunkowo mało magnezu, szczególnie w rejonie Olkusza. Ale generalnie wszystko mieści się w wyznaczonych normach. Woda jest czysta.

Jakie stanowisko zajmuje pan w debacie: pić wodę z kranu czy z butelek?
- Skład wody z kranu i wody w butelce o niewielkiej mineralizacji, może być podobny. Ale w tej całej dyskusji nie bierze się pod uwagę jednej ważnej sprawy. Wody butelkowane produkowane są wyłącznie z ujęć podziemnych, natomiast wodociągi często czerpią wodę z wód powierzchniowych, do których łatwiej przenikają mikrozanieczyszczenia. Taka sytuacja zdarzyła się np. w Londynie, gdzie w wyniku tego, że do Tamizy przenikały minimalne pozostałości pigułek antykoncepcyjnych, ryby zaczęły zmieniać płeć. Czasem mogą znaleźć się w wodzie substancje, które dopiero po jakimś czasie okażą się szkodliwe. Poza tym wodę butelkowaną pijemy praktycznie ze źródła - nie można jej intensywnie obrabiać, daleko transportować przed butelkowaniem. Woda z kranu ma natomiast do pokonania kilometry rur.

A pan pije wodę z kranu?
- Czasem piję, ale jednocześnie piję też wodę butelkowaną.

Czyli co by poradził pan naszym Czytelnikom. Pić wodę z kranu czy nie pić?
- Pić, ale pod warunkiem, że sieć wodociągowa jest w dobrym stanie. Nie tylko ta, za którą odpowiada wodociąg, ale też ta w naszych domach. Bo za nią wodociągi już nie biorą odpowiedzialności.

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olkusz.naszemiasto.pl Nasze Miasto