- To ma być rodzaj systemu szybkiego tramwaju aglomeracyjnego - wyjaśnia prezydent Roman Szełemej.
W tej sprawie były już spotkania z władzami sąsiednich gmin. - Są one jak najbardziej zainteresowane powstaniem takiej kolei - mówi Jerzy Łużniak, wicemarszałek województwa dolnośląskiego. - Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pierwsze szynobusy pojadą tam w 2013 roku - dodaje.
Podobny system szybkiego tramwaju aglomeracyjnego, coś w rodzaju Trójmiejskiej SKM-ki, ma powstać też we Wrocławiu i Jeleniej Górze. To już niemal pewne, bo w tych miastach podpisano w tej sprawie porozumienia z samorządowcami. - Świetnie, bo dolnośląskie miasta są zakorkowane, podobnie jak Trójmiasto. Tam SKM-ka bardzo pomaga w przemieszczaniu się, zwłaszcza w godzinach szczytu - mówi Mikołaj Zawadzki, gdańszczanin, który często bywa w Wałbrzychu, bo odwiedza z dziewczyną jej rodzinę.
Andrzej Massel, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury, wyjaśnia, że okolice Wałbrzycha nadają się znakomicie do tego, aby przy niewysokich nakładach finansowych stworzyć tu szybką kolejkę.
- W Wałbrzychu i okolicach jest gęsta sieć linii kolejowych, ale w nie najlepszym stanie i niewykorzystywanych - tłumaczy. Zapewnia przy tym, że inwestycja nie pochłonęłaby setek milionów złotych, a w najgorszym wypadku - dziesiątki milionów.
Jest już ustalony podział prac. PKP PLK zajęłyby się szynami, a województwo zakupem taboru. - Co bardzo ważne, na transport jest rezerwa 17 mln euro i z tych środków chcielibyśmy sfinansować zakup szyno-busów - mówi Jerzy Tutaj, pochodzący z Wałbrzycha wicemarszałek województwa. Dodaje, że powinno się to udać, bo Unia Europejska stawia na transport kolejowy.
Wojewódzkie Biuro Urbanistyczne pracuje już nad projektem połączeń. - Przeprowadzimy też badania, gdzie miałyby powstać przystanki i na jakich połączeniach najbardziej zależy mieszkańcom - wyjaśnia wicemarszałek Łużniak.
Mieszkająca w Wałbrzychu Katarzyna Miłosz przyznaje, że bardzo by się przydało takie połączenie z Jedliną-Zdrojem.
- Przede wszystkim po to, by można było jeździć na weekendowe wypady - mówi wałbrzyszanka.
Również miasto
Szynobus ma połączyć także dwie dzielnice Wałbrzycha: Piaskową Górę i Sobięcin.
Jest plan, by w Wałbrzychu powstało centrum przesiadkowe, niedaleko ulicy Mazowieckiej. Mieliby z niego korzystać pasażerowie szynobusów i komunikacji autobusowej. Nie ma większego problemu z infrastrukturą, bo większość sieci już istnieje. Trzeba by było jedynie połączyć niewielkie odcinki.
W tej chwili trwają negocjacje z właścicielami terenu. Dlatego na razie władze Wałbrzycha nie chcą zdradzać, o które działki dokładnie chodzi.
Podyskutuj : Które gminy w powiecie powinny być połączone szybką koleją?
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?