- Moim zdaniem elektroniczne karty dla pracowników to wymóg czasu. Po co trzymać sterty segregatorów i rozliczać wszystko ręcznie, jak można to robić elektroniczne w odpowiednich programach - podkreśla Barbara Rzońca, starosta powiatu olkuskiego.
Do tej pory Starostwo Powiatowe w Olkuszu, tak jak zresztą większość zakładów, stosowało wyłącznie tradycyjny system rejestracji - zapisywanie na listach obecności godziny rozpoczęcia i zakończenia pracy. W rzeczywistości jednak, jak przyznają sami pracownicy, takie listy czasem były podpisywane od razu za kilka dni. Nikt nie przykładał do tego szczególnej uwagi. - Można było wyjść za godzinkę - dwie i pozałatwiać swoje sprawy. Nie było z tym problemu - mówi anonimowo jeden z pracowników starostwa. "Gazeta Krakowska" zresztą pisała o tym kilka lat temu. Reporterzy zaobserwowali, że pracownicy, którzy powinni kończyć pracę na przykład o godz. 15, wychodzili z urzędów o godz. 14.45-14.50. - Za wcześniejsze lub prywatne wyjścia powinno się pracownikom potrącać z pensji - uważają mieszkańcy.
Jan Orkisz, radny i były wicestarosta wspomina, że na listach obecności rejestrowano również wyjścia w czasie pracy. - Każde wyjście prywatne powinno zostać odpracowane - podkreśla. Jednocześnie dodaje, że karty elektroniczne są dobrym rozwiązaniem, ale musza być wprowadzone zgodnie z prawem. Takiego samego zdania są zresztą Związki Zawodowe działające na terenie Starostwa. Karty zaczęto stosować w urzędzie 1 października, nikt jednak wcześniej nie porozmawiał o tym ze związkami. Trzy organizacje związkowe 6 października wystosowały więc do starosty olkuskiego pismo, w którym domagały się uchylenia zarządzenia. Oficjalnie nie chcą się jednak na razie wypowiadać o sprawie. - Teraz konsultujemy wszystko z naszymi radcami prawnymi - podkreśla Ryszard Kołodziejczyk, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Samorządowych w Olkuszu.
Z tego co udało nam się dowiedzieć związkowcy uważają, że starosta dokonała zmiany w Regulaminie Pracy bez uzgodnienia tego ze związkami zawodowymi. W ten sposób naruszyła ustawę kodeks pracy i ustawę o związkach zawodowych. W Regulamin Pracy Starostwa Powiatowego w Olkuszu jest bowiem zapis mówiący o sposobie dokumentowania przez pracownika swojej obecności w pracy.
Starosta Barbara Rzońca nie zgadza się z tymi zarzutami. - Związki zawodowe chcą protestami podkreślić swoja rolę i stwarzają problem - zauważa Rzońca. Jednocześnie dodaje w październiku obowiązują równolegle przepisy regulaminu pracy mówiące o "ręcznym" podpisywaniu listy obecności jak również zarządzenie wprowadzające elektroniczną ewidencję czasu pracy. - Czy w listopadzie wejdzie w życie nowy regulamin pracy czas pokaże. Musimy czekać na opinię związków - dodaje starostwa. Tymczasem te skierowały sprawę do Państwowej Inspekcji Pracy, która sprawdzi, czy działania starosty były zgodne z prawem.
Kolejną nowością wprowadzoną przez urząd będzie elektroniczny sposób głosowania podczas obrad. Na ostatniej sesji wprowadzono już zmiany w statusie powiatu. - Dzięki temu obrady rady będą sprawniej przebiegać - mówi Barbara Rzońca. Trzeba jeszcze tylko zakupić odpowiedni sprzęt.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?