Orszak Trzech Króli w Bukownie wzbudził ogromne zainteresowanie mieszkańców. Zaczęli się gromadzić przed Centrum Kultury sporo przed godz. 10. Zakładali przygotowane przez organizatorów korony. Otrzymali też śpiewniki. Część maluchów miała już wcześniej przygotowane stroje. - Fajnie jest – cieszył się 5-letni Mateusz ubrany w piękną czerwoną pelerynę i koronę. - Przez tydzień przygotowywaliśmy strój – powiedziała Teresa Domagała, babcia Mateusza.
Tuż po godz. 10 orszak wyruszył. Za tunelem na wielbłądzie czekał radny Jerzy Rosa, który poprowadził maszerujących w stronę kościoła św. Andrzeja. Na jednym z balkonów przy ul. 1 Maja na orszak czekał Herod, który pozdrowił maszerujących i podpytywał, dokąd zmierzają. Zobowiązał też rozmówców, by wracając zdali mu relację ze spotkania z nowonarodzonym królem. Orszak pomaszerował dalej. O godz. 11 w kościele odbyła się msza święta. Tam o godz. 11 odbyła się msza.
W role królów wcielili się: burmistrz Mirosław Gajdziszewski, przewodniczący rady miejskiej Edmund Gmitruk i przedstawiciel mieszkańców Zbigniew Urbański. Marię zagrała Agnieszka Rosa, Józefa - Tadeusz Kańczuga, Heroda - Piotr Wojdyło, pastuszków i aniołów - dzieci i młodzież sekcji MOK.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?