To jeden z 11 obiektów gminy wpisany do rejestru zabytków wojewódzkiego konserwatora zabytków. Chcąca ściągnąć turystów gmina powinna na niego chuchać i dmuchać. Niestety, nie Olkusz. Turysta, który zechciałby zobaczyć cudo, nie ma szans.
- Stare grodzisko? Czegoś takiego w Olkuszu nie ma - odpowiadają mieszkańcy i nie potrafią wskazać jak do niego trafić.
Grodzisko jest, tylko że ukryte wśród traw i samosiejek, obok drogi krajowej nr 94.
A byłoby się czym pochwalić. Grodzisko na Starym Olkuszu powstało w XI wieku. Osada została zniszczona prawdopodobnie przez pożar w XIII lub XIV wieku. Wtedy dopiero Olkusz został założony tu, gdzie istnieje po dziś dzień.
W 1979 r. przeprowadzono badania archeologiczne. Znaleziono sporo gotyckich, kamiennych łuków okiennych, ceramikę, bełty kusz, strzemiona, srebrną biżuterię, a nawet część kręgosłupa jakiegoś nieszczęśnika z wbitym weń ostrzem.
Ostatnio drzewka na grodzisku i otaczającej go, nadal widocznej fosie, wycięto w... 1999 r. Wtedy zrobiono też zdjęcie wykorzystywane po dziś dzień w turystycznych folderach. Potem o grodzisku zapomniano.
- To wstyd - denerwuje się Marian Sobczyk, olkuszanin, który porównuje rzeczywistość do tego co widać na folderze. - Przecież wystarczyłoby tu wykosić zarośla, zrobić ścieżkę i tablicę informacyjną - i Olkusz mógłby się szczycić kolejną atrakcją. Nawet parking już jest blisko - mówi oburzony mieszkaniec. By dotrzeć do ruin przez wysokie trawy musiał ubrać gumiaki.
Jacek Wilk, miejski konserwator zabytków z Olkusza, zaprzecza jakoby gmina zapomniała o grodzisku i przytacza plany. - Pracujemy nad dwoma pomysłami, by udostępnić to miejsce. Jeden, to włączyć grodzisko w turystyczną, oznakowaną trasę rowerowo-pieszą - mówi konserwator. - Chcemy też porozumieć się z przedsiębiorcą, który ma w tej okolicy budować zajazd, by przy okazji zadbał o sąsiedni teren, co dla jego gości może być dodatkową atrakcją.
Teren grodziska nie jest objęty zakresem wykaszania miasta.
- Moglibyśmy włączyć ten obszar do koszonych przez nas terenów. Takie polecenie musi nam jednak wydać burmistrz- przyznaje Renata Gęgotek, naczelnik wydzialu ochrony środowiska olkuskiego magistratu.
Po interwencji "Gazety Krakowskiej" udało się to zrobić ze starym żydowskim kirkutem. Teraz czas zadbać o ruiny starego Olkusza.
Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?