Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Olkuskie podziemia wreszcie dostępne dla turystów?

Małgorzata Gleń
Maciej Beniamin Bujas pokazuje imponujące podziemia jednej z olkuskich kamienic
Maciej Beniamin Bujas pokazuje imponujące podziemia jednej z olkuskich kamienic Małgorzata Gleń
Władze miasta, olkuscy historycy i politycy wreszcie zaczęli mówić jednym głosem o konieczności właściwego zabezpieczenia, potem odremontowania, a w końcu udostępnienia niezwykłych olkuskich podziemi turystom. To przełom. Teraz potrzeba jeszcze, by razem usiedli przy jednym stole i porozmawiali o szczegółach, by na samych obietnicach nie skończyło.

Olkuskie podziemia widziało niewielu. Są mocno zniszczone, a dostęp do nich jest tylko z kilku kamienic przy Rynku. W ubiegłym tygodniu burmistrz Dariusz Rzepka i urzędnicy odwiedzili piwnice "Kamienicy Myszkowskich" stojącej przy Rynku. Ma ona imponujące, trzy podziemne piętra, wejście do nadproży i tajemnicze, nadal zasypane wejście, prawdopodobnie do szybu górniczego.

- Czas pomyśleć o udostępnieniu tych miejsc wszystkim - podkreśla Maciej Beniamin Bujas, historyk, który prowadzi renowację kamienicy. Teraz liczy na szybkie decyzje urzędników, by nie zaprzepaścić możliwości dostępu do największej atrakcji Olkusza. "Gazeta Krakowska" pisała o podziemiach i oburzeniu historyków i archeologów na pomysł przykrycia płyty Rynku żelbetową konstrukcją, mającą wzmocnić obrzeża przed położeniem nowych chodników. Teraz miasto powoli się z tego wycofuje.

- Rozmawialiśmy już z wykonawcami rewitalizacji i czekamy na stanowisko konserwatora zabytków, czy płytę żelbetową można wykonać tak, by zrobić w niej "luki" i by nie zamykać możliwości restauracji nadproży i piwnic od strony Rynku - mówi Dariusz Rzepka. Burmistrz Rzepka przyznaje, że marzy mu się przyszłość Olkusza widziana właśnie przez pryzmat podziemnej turystyki. Chciałby by wzdłuż północnej pierzei olkuskiego Rynku nadproża zostały wyremontowane i powstała tam trasa turystyczna. Na razie miasto nie ma na to pieniędzy.

Maciej Beniamin Bujas do podziemi zaprowadził także posła Jacka Osucha. On także wyszedł zachwycony i w możliwości udostępnienia podziemi widzi przyszłość Srebrnego Miasta. - Prawdopodobnie żadne miasto w Polsce nie ma zespołów piwnicznych połączonych z kilometrami wykutych w skale korytarzy podziemnych. Paradoksalnie to co kiedyś doprowadziło Olkusz do upadku, dziś może być renesansem dla naszej lokalnej turystyki - podkreśla poseł.

Według posła Osucha nie mniej ważne jest powstanie nowych miejsc pracy oraz większe wpływy do miejskiej kasy. Apeluje o zorganizowanie w Olkuszu konferencji i debaty z udziałem specjalistów i ekspertów, którzy realnie ocenią możliwość wykorzystania olkuskich podziemi dla celów turystycznych.
Przy dobrej współpracy, trasa turystyczna miała by szansę powstać za kilka lat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olkusz.naszemiasto.pl Nasze Miasto