Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Olkuskie: handlowali lewymi prawami jazdy.

Katarzyna Ponikowska
archiwum polskapresse
13 osób usłyszało ostatnio zarzuty w sprawie kupowania praw jazdy w jednym z olkuskich ośrodków szkolenia kierowców. - Lista podejrzanych nie jest jeszcze zamknięta. W ciągu najbliższych dni krąg tych osób najprawdopodobniej będzie się powiększał - mówi Wiesław Zięba, prokurator rejonowy w Olkuszu.

W grupie tej znalazł się między innymi właściciel ośrodka, Sławomir H., któremu łącznie prokuratura przedstawiła zarzut popełnienia aż 105 przestępstw. Oprócz niego zarzutami objęto dwóch innych właścicieli ośrodków nauki jazdy z Olkusza i Wolbromia (między innymi Piotr S., który w ubiegłym roku został skazany w podobnej sprawie), czterech instruktorów, czterech lekarzy, właściciel szkoły nauki jazdy z Dąbrowy Górniczej oraz jedna osoba niezwiązana z branżą.
Cały proceder trwał od 2010 roku.

- Na chwilę obecną wiemy, że osoby te pośredniczyły w załatwieniu egzaminu w ponad 30 przypadkach - zdradza prokurator Zięba. Poza tym podejrzani usłyszeli zarzuty poświadczania nieprawdy - wystawiali zaświadczenia o ukończeniu kursu, mimo że osoba, dla której był dokument, nigdy na szkoleniu nie była (lub go nie ukończyła) oraz zaświadczenia lekarskie bez zbadania pacjenta.

Sprawa trafiła do olkuskiej prokuratury we wrześniu 2011. Śledztwo nadal trwa. - To nie jest jednostkowy przypadek w powiecie olkus-kim, jeśli chodzi o "kupowanie" praw jazdy. To duży problem w całej Polsce - podkreśla prokurator Zięba. - Najgorsze jest to, że na ulice wyjeżdżają przez to ludzie, którzy nie mają pojęcia jak się jeździ.

Jedna z przesłuchiwanych pań, która dostała prawo jazdy za łapówkę, nawet nie wiedziała, jak zareagować na znak "stop", a jeden z mężczyzn przyznał, że podczas całego kursu przejechał autem zaledwie kilkaset metrów.

Dwa poprzednie śledztwa w sprawach o "lewe" prawa jazdy zakończyły się wyrokami. 9 października tego roku Robert P., właściciel Ośrodka Szkolenia Kierowców Aga w Imbramo-wicach, został skazany na cztery lata więzienia w zawieszeniu na sześć oraz 5 tys. zł grzywny. Skazany został też lekarz, Eugeniusz K. - osiem miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata.

W tej sprawie oskarżono jeszcze dwóch lekarzy i właściciela ośrodka szkolenia kierowców z Olkusza, Karola T. Sprawy nadal się toczą. W jednym przypadku postępowanie zostało zawieszone z powodu złego stanu zdrowia podejrzanego. Co ciekawe, jest to lekarz z Wolbromia, który pojawia się jako podejrzany we wszystkich opisywanych sprawach.

Największa z tych afer miała miejsce w Wolbromiu i związana była ze szkołą Non Stop Piotra S. Tu oskarżono nie tylko właściciela, lekarza i dwie osoby fizyczne, ale też pięciu egzaminatorów.

Pięć z tych osób usłyszało wyroki już 2011 roku. Właściciel został skazany na rok i sześć miesięcy więzienia oraz 20 tys. grzywny, a egzaminator - Krzysztof G. na dwa lata więzienia w zawieszeniu na cztery lata. Toczy się proces jeszcze w stosunku do czterech osób: Bogdana M., Dominika W., Zenona F. i Ireneusza R.

Po zakończeniu sprawy olkuska prokuratura skierowała do starostw z całego kraju 92 wnioski o weryfikację uprawnień kursantów, którzy byli zamieszani w całą sprawę. Do Olkusza wpłynęły 43 takie wnioski. - Potwierdziło się, że te osoby zdobyły prawa jazdy nielegalnie. Wszystkie straciły uprawnienia - informuje Roman Paśnik ze Starostwa Powiatowego w Olkuszu. 15 z nich zdało już prawo jazdy ponownie.


Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olkusz.naszemiasto.pl Nasze Miasto