Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Odkrzaczanie Pustyni Błędowskiej trwa. Pustynia będzie dłużej zamknięta dla spacerowiczów

Katarzyna Ponikowska
Pustynia Błędowska
Odkrzaczanie Pustyni Błędowskiej przyniosło pierwsze efekty. Na piasku tworzą się tzw. zmarszczki eolityczne. Niestety, w związku z prowadzonymi pracami nie wolno wchodzić na pustynię do 30 czerwca

Pustynia Błędowska znowu wygląda jak dawniej, czyli jak prawdziwa piaskowa pustynia. Wycięto już większość drzew. Prac jeszcze nie skończono. Do 30 czerwca 2014 został przedłużony zakaz wstępu na pustynię. Nadal saperzy szukają niewybuchów i trwa wycinka drzew i krzaków. Jak zapewniają urzędnicy, pierwsze efekty działań już widać. Dzięki temu, że została usunięta spora część roślin, piasek zaczyna zachowywać się jak na prawdziwej pustyni, tworzą się małe wydmy. - To oznacza, że metoda, którą opracowaliśmy jak najbardziej się sprawdza - cieszy się Magdalena Moroń z biura projektu Pustynia Błędowska.

Ze wzgórza Czubatka w Kluczach wyraźnie widać postępy trwającego odkrzaczania Pustyni Błędowskiej. - Coraz lepiej się to prezentuje. Znów będziemy mieć prawdziwą pustynię - cieszy się Małgorzata Cieślik z Krakowa, która często odwiedza te tereny. Do tej pory z docelowych 300 hektarów udało się wyciąć drzewa i krzaki z 90 proc. powierzchni, natomiast z 70 proc. powierzchni usunięto również korzenie. - Teraz trzeba jeszcze oczyścić podłoże z zalegającej ściółki i drobnych kawałków drewna. Następnie teren zostanie ponownie sprawdzony przez saperów - wyjaśnia Magdalena Moroń.

A niewybuchów i powojskowego żelastwa jest tu sporo. Podczas I wojny światowej ćwiczył tu bowiem przed bitwą pod Krzywopłotami batalion pomocniczy piechoty legionowej. Przed II wojną światową pustynia była wykorzystywana przez Wojsko Polskie jako poligon lotniczy. W czasie wojny ćwiczyli tu niemieccy żołnierze z Afrika Korps przed inwazją na Afrykę. Po wojnie, przez następne 50 lat, pustynia spełniała funkcję poligonu wojskowego.
W ramach projektu na pustyni przeprowadzono też inwentaryzację roślin i zwierząt. Zaobserwowano 3 gatunki roślin objęte ochroną częściową oraz 6 gatunków objętych ochroną ścisłą (m.in. dziewięćsił bezłodygowy, kruszczyk rdzawoczerwony, pomocnik baldaszkowaty). Pustynię zamieszkują: chroniony bóbr europejski i wiewiórka oraz łoś, sarna, dzik, borsuk, lis, zając szaraki i kuny, leśna i domowa.

Trwają też przygotowania do otwarcia w kluczewskim urzędzie interaktywnej wystawy ukazującej pustynię. Możliwe, że ruszy na wiosnę. Projekt ma się zakończyć w listopadzie 2014 roku.

Celem projektu Pustynia Błędowska jest przywrócenie pustyni naturalnego wyglądu, m.in. tego, aby wiatr mógł tam tworzyć wydmy. Pierwsze efekty już widać. Na północno-wschodnim fragmencie obszaru, gdzie wykarczowano całą roślinność i dokładnie wygrabiono korzenie,zaobserwowano występowanie tzw. procesów eolicznych. Tam, gdzie nie ma roślin, piasek staje się suchy i rozluźniony. Ziarna piasku są wywiewane przez wiatr i transportowane dalej. Na piachu tworzą się tzw. zmarszczki eoliczne, inaczej zwane ripplemarkami. Są to niewysokie grzbieciki, regularnie rozmieszczone, prostopadłe do kierunku wiania wiatru. Piasek zasypuje też kępki traw zbędnych na pustyni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olkusz.naszemiasto.pl Nasze Miasto