Zastąpił Andrzeja Kosa, który wiosną spadł z Górnikiem z III ligi. - Jesteśmy wdzięczni byłemu szkoleniowcowi za pomoc w najtrudniejszym dla klubu okresie, kiedy „gasiliśmy pożar” organizacyjny, ale w walce o utrzymanie w gronie czwartoligowców musieliśmy podjąć pewne kroki naprawcze – tłumaczy decyzję zarządu Paweł Palczewski, prezes Górnika.
Pawela ostatnio związany był z rezerwą libiąskiego klubu. Jednak – jak twierdzą działacze – frekwencja na treningach drugiej drużyny była większa niż w „jedynce”. - Musieliśmy podjąć jakieś kroki, żeby wyrwać zespół z marazmu. Nasza sytuacja po jesieni jest trudna, ale nie beznadziejna _– tłumaczy Palczewski. - _Musimy walczyć o utrzymanie na szczeblu wojewódzkim, skoro burmistrz obiecał piłkarzom stypendia miejskie.
Klubowi działacze byli już u gospodarza miasta, który potwierdził, że kwestia stypendiów dla sportowców stanie na pierwszej sesji nowej rady. - Na kolejnym spotkaniu z burmistrzem Jackiem Latko mamy omówić zasady przydzielania stypendiów miejskich – zdradza prezes Górnika. - Dla nas najlepszym rozwiązaniem byłoby przydzielenie klubowi puli, który rozdysponowywałby ją według zaangażowania zawodników w zajęcia. Jednak przyjmiemy każdą formę pomocy.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
