Wypadek w Kluczach wyglądał bardzo groźnie. Auta zostały częściowo zmiażdżone. Kierowca audi został przewieziony do szpitala w Olkuszu. Badania wykazały, że mężczyzna był pijany. Miał w organizmie 3,68 promila. Paweł W. to emerytowany policjant. Nie pracuje od lipca 2013, ale tak naprawdę w komendzie nie było go już od lutego, bo przebywał na zwolnieniu lekarskim. Mężczyzna przed sądem odpowie za jazdę po pijanemu oraz wykroczenia: spowodowanie kolizji drogowej i jazdę bez uprawnień, bowiem w styczniu 2014 za kierowanie w stanie nietrzeźwości zatrzymano mu prawo jazdy. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że emerytowany policjant miał kłopoty rodzinne.
To już drugi przypadek w tym miesiącu, kiedy za kierownicą siada pijany stróż prawa lub były stróż prawa. We wtorek, 4 lutego około godz. 17 w Załężu policjant kierujący autem po spożyciu alkoholu wpadł do rowu. 37-letni Grzegorz K., pracujący w komendzie w Olkuszu, przebywał w tym dniu na tzw. "wolnym". Sprawa trafiła do olkuskiej prokuratury. Mężczyzna usłyszał zarzuty, ale nie przyznaje się do winy. Trwa postępowanie w sprawie.
Nowy komendant olkuskiej policji Włodzimierz Warzecha przyznaje, że takie zdarzenia nie wpływają na wizerunek policji. - Ale nie mamy wpływu na to, co robi policjant na emeryturze - zaznacza. W sprawie Grzegorza K. zostało wszczęte postępowanie o wydalenie ze służby. - Zwracamy uwagę policjantów na takie zdarzenia. Uczulamy ich na to. I prowadzimy kontrole trzeźwości podczas służby - mówi Warzecha.
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
